Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 37 spotkań zespół Santos wygrał 15 razy i zanotował 13 porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to piłkarze Santos otworzyli wynik. W 11. minucie bramkę zdobył Mádson. Asystę przy golu zaliczył Jean Mota. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Lucas Braga z Santos. Była to 27. minuta starcia. Zawodnicy Corinthians odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W ostatniej minucie pierwszej połowy wynik ustalił Danilo Avelar. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Kibice Santos nie mogli już doczekać się wprowadzenia Tailsona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Jean Mota. Drugą połowę drużyna Corinthians rozpoczęła w zmienionym składzie, za Luana wszedł Juan Cazares. Trener Corinthians postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Gustavo Mosquito, a murawę opuścił Léo Natel. Na drugą połowę jedenastka Corinthians wyszła w zmienionym składzie, za Jô wszedł Mauro Boselli. W 59. minucie kartkę otrzymał Roni z zespołu gospodarzy. W 61. minucie Roni został zastąpiony przez Camachę. W 78. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Lucasa Lourença z Santos, a w 81. minucie Danila Avelara z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga jedenastki Corinthians w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Santos zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Gremio Porto Alegre. Natomiast w poniedziałek Ceará SC będzie rywalem zespołu Corinthians w meczu, który odbędzie się w Fortaleza.