Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 35 meczów zespół Gremio wygrał 14 razy i zanotował 10 porażek oraz 11 remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 46. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Víctora Cuestę z Porto Alegre, a w 48. minucie Brunona Corteza z drużyny przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez zespół Gremio w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 53. minucie dającego prowadzenie gola dla piłkarzy gospodarzy strzelił Pepê. W 60. minucie Alisson zastąpił Robinha. W następstwie utraty gola trener Porto Alegre postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Boschilię i na pole gry wprowadził napastnika Williama Pottkera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W tej samej minucie w drużynie Porto Alegre doszło do zmiany. Andrés D'Alessandro wszedł za Abla Hernándeza. W 70. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Damián Musto osłabiając tym samym zespół gości. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Thiago Galhardo. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. W 79. minucie w drużynie Gremio doszło do zmiany. Luiz Fernando wszedł za Darlana Mendesa. Na osiem minut przed zakończeniem meczu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Bruno Cortez osłabiając zespół Gremio. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 48. minucie. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Gremio postanowił bronić wyniku. W 87. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Lucasa Silvę wszedł Diogo Barbosa, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać remis. W tej samej minucie w zespole Gremio doszło do zmiany. Gui Azevedo wszedł za Diego Souzę. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce i jednej czerwonej. Drużyna Gremio w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Już w najbliższy czwartek drużyna Gremio będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Coritiba Foot Ball Club. Natomiast w piątek Red Bull Bragantino będą rywalem zespołu Porto Alegre w meczu, który odbędzie się w Bragançy Pauliście.