Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 35 meczów jedenastka Palmeiras wygrała 13 razy i zanotowała 10 porażek oraz 12 remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Od 43. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Palmeiras wyszedł w zmienionym składzie, za Gabriela Menina wszedł Raphael Veiga. Trener Palmeiras postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Willian, a murawę opuścił Gabriel Veron. W 52. minucie sędzia pokazał kartkę Lucasowi Limie, piłkarzowi gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Palmeiras w 54. minucie spotkania, gdy Patrick de Paula strzelił pierwszego gola. Asystę zaliczył Luiz Adriano. Drużyna Flamengo Río de Janeiro otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Pedro. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Giorgian De Arrascaeta. W 60. minucie Lucas Lima został zmieniony przez Rony'ego. W 66. minucie arbiter ukarał żółtą kartką João Lucasa z Flamengo Río de Janeiro, a w 67. minucie Zé Rafala z drużyny przeciwnej. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 71. minucie, w jedenastce Palmeiras za Zé Rafala wszedł Bruno Henrique, a w drużynie Flamengo Río de Janeiro Guilherme Bala zmienił Richarda Rios. Po chwili trener Flamengo Río de Janeiro postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Lincolna wszedł Lazaro, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Flamengo Río de Janeiro utrzymać remis. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Flamengo Río de Janeiro doszło do zmiany. Yuri wszedł za João Lucasa. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Palmeiras w pierwszej połowie, w drugiej również dwie. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast jedenastka Flamengo Río de Janeiro w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Palmeiras będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Ceará SC. Tego samego dnia CA Paranaense Kurytyba zagra z zespołem Flamengo Río de Janeiro na jego terenie.