Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 33 mecze drużyna Fluminense wygrała 13 razy i zanotowała 12 porażek oraz osiem remisów. Już w pierwszych minutach jedenastka Fluminense próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W trzeciej minucie doliczonego czasu sędzia wskazał na wapno, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Fluminense postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Airtona i na pole gry wprowadził napastnika Pedro. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 63. minucie Michael został zmieniony przez Marcinha. W 66. minucie kartkę dostał Nino, piłkarz gospodarzy. W 75. minucie Giovanni Augusto został zmieniony przez Renatinha, co miało wzmocnić drużynę Goias EC . Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Brunona Silvę na Leo Melę. Po chwili trener Goias EC postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Davida Duarte'a wszedł Rafael Vaz, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Goias EC utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę jedenastce Goias EC udało się strzelić gola i wygrać. Między 86. a 88. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Rafael Vaz dla drużyny Goias EC. Bramka padła w tej samej minucie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce Fluminense doszło do zmiany. João Pedro wszedł za Nina. Cztery minuty później arbiter wręczył kartkę Matheusowi Ferrazowi z Fluminense. Przewaga zespołu Fluminense w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Goias EC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Sao Paulo Futebol Clube. Natomiast w piątek Santos FC Sao Paulo będzie gościć drużynę Fluminense.