Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Zespół Gremio wygrał aż pięć razy, zremisował cztery, a przegrał tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Victor Bobsin z zespołu gospodarzy. Była to 20. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Goianiense w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie bramkę zdobył Lucão. Asystę przy bramce zaliczył Dudu. W 64. minucie Ferreira został zmieniony przez Alissona. W tej samej minucie trener Gremio postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Ricardinho, a murawę opuścił Matheus Henrique. W 72. minucie Lucão został zmieniony przez Zé Roberta, co miało wzmocnić zespół Goianiense. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dioga Barbosę na Leo Chú. Po chwili trener Goianiense postanowił bronić wyniku. W 78. minucie postawił na defensywę. Za napastnika André Luisa wszedł Arnaldo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Gremio: Walterowi Kannemannowi w 89. minucie i Vandersonowi w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia. Przewaga jedenastki Gremio w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał zawodników Goianiense żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał trzy żółte. Drużyna Gremio w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy czwartek jedenastka Gremio rozegra kolejny mecz w São Paulo. Jej rywalem będzie Palmeiras Sao Paulo. Tego samego dnia SC do Recife zagra z jedenastką Goianiense na jej terenie.