Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Gremio plącze się na dole tabeli zajmując 19. miejsce, za to jedenastka Fluminense zajmując ósmą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 37 meczów zespół Gremio wygrał 15 razy i zanotował 13 porażek oraz dziewięć remisów. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. Po pół godzinie gry w jedenastce Fluminense doszło do zmiany. Caio Paulista wszedł za Luiza Henriquego. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Nino z Fluminense. Była to 45. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Gremio rozpoczęła w zmienionym składzie, za Eliasa Manoela wszedł Ferreira. Jedyną bramkę meczu dla Gremio zdobył Diego Souza w 62. minucie. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Bramka padła po podaniu Mateusa Sarary. W 63. minucie Jaminton Campaz został zastąpiony przez Douglasa Costę. W następstwie utraty bramki trener Fluminense postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika André i na pole gry wprowadził napastnika Freda, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Juan Cazares został zmieniony przez Jhona Ariasa, co miało wzmocnić zespół Fluminense. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mateusa Sararę na Darlana Mendesa. W 75. minucie arbiter przyznał kartkę Lucasowi Silvie z jedenastki gospodarzy. Kibice Gremio nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jeana Pyerrego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Alisson. W 80. minucie Diego Souza został zmieniony przez Diego Churína, co miało wzmocnić zespół Gremio. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Johna Kennedy'ego na Abla Hernándeza oraz Calegariego na Samuela Xaviera. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Gremio: Douglasowi Coście i Walterowi Kannemannowi. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Fluminense pokazał jedną. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników. Już w najbliższą sobotę drużyna Gremio będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Belo Horizonte. Jej rywalem będzie América FC (Minas Gerais). Natomiast w niedzielę Palmeiras Sao Paulo zagra z drużyną Fluminense na jej terenie.