Od pierwszych minut jedenastka Fluminense zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Atletico Bragantino była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 34. minucie arbiter ukarał kartką Freda, piłkarza gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie za Tomása Cuella wszedł Alerrandro. Wysiłki podejmowane przez zespół Fluminense w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 61. minucie Fred dał prowadzenie swojej jedenastce. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał kartkę Yagowi Felipemu z zespołu gospodarzy. W 68. minucie w jedenastce Fluminense doszło do zmiany. Abel Hernández wszedł za Freda. Niedługo później Abel Hernández wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fluminense, zdobywając kolejną bramkę w 70. minucie spotkania. Od 72 minuty boisko opuścili piłkarze Fluminense: Nenê, Caio Paulista, Gabriel Teixeira, Yago Felipe, na ich miejsce weszli: Ganso, Luiz Henrique, Kayky, Wellington. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Ramiresa, Ytali, Edimara Fragi, Helinha zajęli: Jadsom Silva, Pedrinho, Luan Candido, Weverson. W piątej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał kartkę Aderlanowi, zawodnikowi Atletico Bragantino. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Atletico Bragantino przyznał jedną. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 10 czerwca w Bragançy Pauliście. Strata Atletico Bragantino wciąż jest do odrobienia.