Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Od czwartej minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Vila Nova FC i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Vila Nova FC wyszedł w zmienionym składzie, za Neta Mourę wszedł Ramon. W 59. minucie Gustavo Mosquito zastąpił Juninha. Trener Juventude postanowił zagrać agresywniej. W 70. minucie zmienił obrońcę Lennona i na pole gry wprowadził napastnika Brunona Alvesa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 79. minucie Vidal został zmieniony przez Sananduvę, a za Paula Sérgia wszedł na boisko Breno, co miało wzmocnić zespół Juventude. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rafaela Silvę na Danila. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W serii jedenastek jedenastka Juventude pokonała piłkarzy Vila Nova FC 4-3. Swoją drużynę pogrążyli Danilo, Patrick, którzy nie wykorzystali karnych. Więcej szczęścia miał Dalberto z drużyny Juventude, który nie wykorzystał jedenastki, a mimo to jego zespół wygrał. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Juventude wręczył jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.