Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 36 starć zespół Porto Alegre wygrał 17 razy i zanotował 12 porażek oraz siedem remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedynego gola meczu strzelił Zé Rafael dla zespołu Palmeiras. Bramka padła w tej samej minucie. Sytuację bramkową stworzył Bruno Henrique. W 28. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Felipe Mela z Palmeiras, a w czwartej minucie doliczonego czasu Víctora Cuestę z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Palmeiras. Na drugą połowę drużyna Porto Alegre wyszła w zmienionym składzie, za Nonata wszedł Andrés D'Alessandro. W 71. minucie Lucas Lima został zmieniony przez Raphaela Veigę. W 73. minucie w zespole Porto Alegre doszło do zmiany. Rafael Sóbis wszedł za Nicolása Lópeza. Między 77. a 87. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Niedługo później trener Porto Alegre postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku zastąpił zmęczonego José Guerrera. Na boisko wszedł Guilherme Parede, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 18 lipca w Porto Alegre. Strata Porto Alegre wciąż jest do odrobienia.