Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 39 spotkań zespół Gremio wygrał 20 razy i zanotował siedem porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Gremio w 24. minucie spotkania, gdy André strzelił pierwszego gola. Asystę zaliczył Everton. Od 31. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Gremio oraz dwie drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Gremio. W 66. minucie Marco Ruben został zastąpiony przez Nikão. W 69. minucie w zespole Gremio doszło do zmiany. Diego Tardelli wszedł za André. Drużyna Atletico Paranaense ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy wpakował piłkę do siatki rywali Jean Pyerre. W 76. minucie Lucho González został zmieniony przez Brunona Nazárię, a za Marcela Cirina wszedł na boisko Vitinho, co miało wzmocnić zespół Atletico Paranaense. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jeana Pyerre'a na Thaciana oraz Maicona na Luana. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 5 września w Kurytybie. Strata Atletico Paranaense wciąż jest do odrobienia.