Od pierwszych minut jedenastka Botafogo zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Cuiaba była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 31. minucie kartkę dostał Caio Alexandre, piłkarz Botafogo. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 56. minucie sędzia przyznał kartkę Maxwellowi z drużyny gospodarzy. Trener Botafogo postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił obrońcę Warleya i na pole gry wprowadził napastnika Pedro Raula, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie za Kelvina wszedł Iván Angulo. W 61. minucie w jedenastce Botafogo doszło do zmiany. Guilherme Santos wszedł za Caia Alexandrego. W tej samej minucie trener Cuiaba postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za napastnika Williansa Santanę wszedł Lucas Hernández, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Cuiaba utrzymać remis. Od 83. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Cuiaba i jedną drużynie przeciwnej. Przewaga jedenastki Botafogo w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Botafogo przyznał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast jedenastka Botafogo w drugiej połowie wymieniła czterech graczy.