Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 spotkań zespół Chapecoense wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Osiem meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 12. a 45. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Chapecoense oraz trzy drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Na murawie, jak to często zdarzało się Atletico Paranaense w tym sezonie, pojawił się Khellven, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Marcinha. W 53. minucie kartkę dostał Thiago Heleno, zawodnik gości. Wysiłki podejmowane przez drużynę Chapecoense w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 58. minucie bramkę zdobył Matheus Ribeiro. Asystę zanotował Anderson Leite. W 61. minucie José Ivaldo został zastąpiony przez Pedro Rochę. W 63. minucie kartkę otrzymał Busanello z jedenastki gospodarzy. W 67. minucie Busanello został zmieniony przez Manchę, co miało wzmocnić drużynę Chapecoense. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Renata Kayzera na Bissolego oraz Richarda na Christiana. A kibice Chapecoense nie mogli już doczekać się wprowadzenia Perottiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy i ma na koncie aż trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Rodriguinho. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w drużynie Atletico Paranaense doszło do zmiany. Pedrinho wszedł za Abnera. W 88. minucie kartkę dostał Pedrinho z Atletico Paranaense. Jedenastka gości wyrównała wynik meczu. W samej końcówce meczu na listę strzelców wpisał się Christian. Przy strzeleniu gola asystował Khellven. W siódmej minucie doliczonego czasu pojedynku boisko opuścili zawodnicy Chapecoense: Ronei, Kaio Nunes, a na ich miejsce weszli Moisés Ribeiro, Mike. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Przewaga zespołu Atletico Paranaense w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastce nie udało się wygrać meczu. Sędzia w pierwszej połowie pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Atletico Paranaense, natomiast w drugiej dwie. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w pierwszej połowie trzy żółte kartki, a w drugiej dwie mniej. Zespół Chapecoense w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą niedzielę zespół Chapecoense będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Fortaleza EC. Tego samego dnia Fluminense Rio de Janeiro zagra z zespołem Atletico Paranaense na jego terenie.