Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć meczów zespół Atletico Paranaense wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nikão z Atletico Paranaense, a w 26. minucie Andersona z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 59. minucie Jádson został zastąpiony przez Carlosa Eduarda. Między 60. a 87. minutą, boisko opuścili zawodnicy Atletico Paranaense: Renato Kayzer, Vitinho, Khellven, Christian, na ich miejsce weszli: Matheus Babi, Miguel Terans, Marcinho, Léo Cittadini. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Felipe Azeveda, Brunona Nazárii, Rodolfa, Marlona zajęli: Ramon, Geovane, Ademir, Alan Ruschel. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Zé Ricardzie z America FC. Była to 74. minuta spotkania. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Atletico Paranaense w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Carlos Eduardo. W zdobyciu bramki pomógł Miguel Terans. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom America FC pokazał dwie. Drużyna Atletico Paranaense w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Już w najbliższą niedzielę drużyna America FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Corinthians Sao Paulo. Tego samego dnia EC Juventude będzie przeciwnikiem jedenastki Atletico Paranaense w meczu, który odbędzie się w Caxias do Sul.