Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Atlético Mineiro wygrała aż sześć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Od pierwszych minut drużyna Atlético Mineiro zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Goianiense była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Trzeba było trochę poczekać, aby Federico Zaracho wywołał eksplozję radości wśród kibiców Atlético Mineiro, strzelając gola w 27. minucie meczu. Przy zdobyciu bramki asystował Hulk. Jedenastka Goianiense ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy Federico Zaracho ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-0. Asystę przy golu zaliczył Marrony. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Natanaelowi z Goianiense. Była to 39. minuta spotkania. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 42. minucie wynik na 3-0 podwyższył Ignacio Fernández. Bramka padła po podaniu Jeffersona Savarina. Zawodnicy gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W pierwszej minucie doliczonego czasu gola pocieszenia strzelił Marlon Freitas. Drugą połowę drużyna Goianiense rozpoczęła w zmienionym składzie, za Zé Roberta wszedł Lucão. Kibice Goianiense nie mogli już doczekać się wprowadzenia André Luisa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Igor Cariús. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Janderson, piłkarz Goianiense. W 72. minucie Dudu został zmieniony przez Arnalda. W tej samej minucie w zespole Goianiense doszło do zmiany. Pablo Dyego wszedł za Jandersona. Po chwili trener Atlético Mineiro postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 78. minucie zastąpił zmęczonego Marrony'ego. Na boisko wszedł Hyoran, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w jedenastce Goianiense doszło do zmiany. Gabriel Baralhas wszedł za Arthura Gomesa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Atlético Mineiro w 89. minucie spotkania, gdy Ignacio Fernández zdobył czwartą bramkę. Po raz kolejny sytuację bramkową stworzył Hulk. W 90. minucie boisko opuścili zawodnicy Atlético Mineiro: Neto, Nathan, Felipe Felício, Calebe, a na ich miejsce weszli Federico Zaracho, Jefferson Savarino, Hulk, Ignacio Fernández. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 4-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Goianiense przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Atlético Mineiro będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Cuiabá EC. Natomiast w poniedziałek Gremio Porto Alegre będzie gościć jedenastkę Goianiense.