Był to mecz zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż spotkały się pierwszy i siódmy zespół Serie A. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 37 starć drużyna Atlético Mineiro wygrała 14 razy i zanotowała 10 porażek oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to piłkarze Fluminense otworzyli wynik. W 14. minucie bramkę zdobył Manoel. Sytuację bramkową stworzył Marlon Xavier. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Atlético Mineiro: Nathanowi Silvie w 22. i Allanowi w 30. minucie. Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 38. minucie gola wyrównującego strzelił z rzutu karnego Hulk. To już szesnaste trafienie tego piłkarz w sezonie. W 39. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Samuela Xaviera z Fluminense, a w 44. minucie Kena z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 46. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Davida Braza z Fluminense, a w 55. minucie Júniora Alonsa z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Atlético Mineiro w 60. minucie spotkania, gdy Hulk zdobył drugą bramkę. W 68. minucie za Diego Costę wszedł Eduardo Vargas. W tej samej minucie trener Fluminense postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Juan Cazares, a murawę opuścił André. A trener Atlético Mineiro wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Tchê Tchê. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Allan. Między 69. a 88. minutą, boisko opuścili zawodnicy Fluminense: Fred, Caio Paulista, Luiz Henrique, Wellington, na ich miejsce weszli: Raúl Bobadilla, Jhon Arias, Matheus Martins, Alexandre Jesus. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kena, Hulka zajęli: Ignacio Fernández, Eduardo Sasha. Od 86. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Atlético Mineiro i jedną drużynie przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Arbiter w pierwszej połowie przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a w drugiej dostali tyle samo. Zawodnicy Fluminense otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną więcej. Zespół Atlético Mineiro w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy czwartek jedenastka Atlético Mineiro zawalczy o kolejne punkty w Salvadorze. Jej rywalem będzie EC Bahia. Natomiast 5 grudnia EC Bahia będzie przeciwnikiem zespołu Fluminense w meczu, który odbędzie się w Salvadorze.