Było to spotkanie na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż grały ze sobą dziewiąta i druga drużyna Serie A. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Atletico Bragantino wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W drugiej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Raula z Atletico Bragantino, a w 13. minucie Renê'a z drużyny przeciwnej. Nieoczekiwanie piłkarze Flamengo Río de Janeiro nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Gabriel Barbosa. To już dwunaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Flamengo Río de Janeiro. W 47. minucie arbiter pokazał kartkę Aderlanowi, piłkarzowi gospodarzy. Zawodnicy Atletico Bragantino otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 63. minucie wynik ustalił Ytalo. W zdobyciu bramki pomógł Helinho. W 65. minucie sędzia pokazał kartkę Gomesowi z Flamengo Río de Janeiro. Kibice Atletico Bragantino nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ramiresa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ricardo. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku kartkę dostał Edimar Fraga, piłkarz Atletico Bragantino. W 83. minucie Ytalo zastąpił Jana Hurtadę. Chwilę później trener Flamengo Río de Janeiro postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 88. minucie na plac gry wszedł Pepê, a murawę opuścił Gomes. Od 88 minuty boisko opuścili piłkarze Flamengo Río de Janeiro: Gerson, Mauricio Isla, Bruno Henrique, na ich miejsce weszli: Pedro, Matheuzinho, Vitinho. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Helinha, Edimara Fragi zajęli: Bruno Tubarão, Luan Candido. W drugiej minucie doliczonego czasu gry sędzia przyznał kartkę Janowi Hurtadzie z drużyny gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy Atletico Bragantino otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie jedenastki wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Flamengo Río de Janeiro będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Corinthians Sao Paulo. Natomiast 16 lutego SC do Recife będzie gościć jedenastkę Atletico Bragantino.