Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 73. minucie Natanael zastąpił André Luisa. W 77. minucie Lucas Evangelista został zmieniony przez Ramiresa, a za Rafaela Luiza wszedł na boisko Weverton, co miało wzmocnić jedenastkę Atletico Bragantino . W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Arthura Gomesa na Gabriela Baralhasa oraz Zé Roberta na Lucão. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 84 ataki oddała tylko sześć celnych strzałów, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. Na osiem minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Weverton. Asystę zanotował Helinho. W 83. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Wevertona z Atletico Bragantino, a w 84. minucie Nathana Silvę z drużyny przeciwnej. Kibice Atletico Bragantino nie mogli już doczekać się wprowadzenia Tomása Cuella. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Helinho. W następstwie utraty gola trener Goianiense postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Williana Maranhão i na pole gry wprowadził napastnika Pabla Dyega. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 87. minucie kartki dostał André Luis z Goianiense oraz Edimar Fraga z jedenastki gości. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Atletico Bragantino doszło do zmiany. Leonardo Realpe wszedł za Ytalę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Oba zespoły dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek jedenastka Atletico Bragantino zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Ceará SC. Natomiast w piątek CA Mineiro Belo Horizonte będzie gościć drużynę Goianiense.