Pojedynek był już praktycznie dopięty na 23 lipca, lecz gdy Joshua ostatecznie postanowił zatrudnić Roberta Garcię jako trenera, poprosił o trochę więcej czasu. Tym razem to Ukrainiec wniesie do ringu mistrzowskie pasy, a pieniądze z zysków zostaną podzielone w stosunku 50 do 50. Dla Joshuy to powrót do Arabii Saudyjskiej. Właśnie tam po pierwszej porażce w karierze - z Andym Ruizem, odebrał swoje pasy. Czy i tym razem skutecznie się zrewanżuje? Usyk na pewno będzie jednak lepiej przygotowany niż Ruiz Jr...