Partner merytoryczny: Eleven Sports

Zamieszanie w wadze ciężkiej. Znany promotor ujawnił, czekamy na hit

Były mistrz świata w wadze ciężkiej Anthony Joshua chce rewanżu z Danielem Dubois, ale nie wiadomo czy zdąży się przygotować do lutego, dlatego pojawiła się też inna opcja - poczekać na rozstrzygnięcie drugiego starcia pomiędzy Ołekandrem Usykiem i Tysonem Furym, a potem walka Brytyjczyków, o której mówi się już od wielu lat. Takie wieści ujawnił promotor AJ-a - Eddie Hearn.

Anthony Joshua (z lewej) w walce z Danielem Dubois
Anthony Joshua (z lewej) w walce z Danielem Dubois/AFP

21 września 35-letni Joshua przegrał przez nokaut w piątej rundzie ze swoim młodszym rodakiem, Dubois, w pojedynku, którego stawką był pas IBF należący do tego drugiego.

To była trzecia porażka w karierze byłego mistrza świata wagi ciężkiej. Okazuje się, że teraz AJ ma dwie opcje, o których opowiedział jego promotor.

"Anthony poinstruował mnie, że walka, której chce, to ta z Dubois. Pytanie brzmi, czy będzie gotowy na luty?" - przyznał Hearn.

"Oznaczałoby to, że za trzy tygodnie wracamy na obóz i musimy się przygotować do tego starcia. Stąd powstaje pytanie o opóźnienie. Walczymy w lutym czy jednak czekamy do lata?" - dodał.

W tym wypadku chodzi o to, że dla Joshuy być może lepiej byłoby poczekać na rozstrzygnięcie rewanżowego starcia pomiędzy Usykiem a Furym, do którego dojdzie 21 grudnia w Rijadzie, a którego stawką są pasy WBA, WBC i WBO.

Boks. Co zrobi Anthony Joshua?

"Mogą wydarzyć się dwie rzeczy. Po pierwsze rewanż z Dubois, co jest wyborem Antony'ego, lub po drugie, zobaczymy, co stanie się 21 grudnia i będziemy walczyć z Tysonem Furym. To może się zdarzyć Nie interesują nas żadne walki przejściowe, żadne walki na rozgrzewkę. On po prostu chce największych pojedynków" - powiedział Hearn.

Być może jednak ewentualna zmiana rywala wiąże się z faktem, że Dubois jest już po prostu za młody i za silny dla Joshuy. Tymczasem starcie z 36-letnim "Królem Cyganów" wciąż wzbudzałoby zainteresowanie, nawet gdyby Fury przegrał w rewanżu z Usykiem.

"Oczywiście jest wojownikiem. Chce pomścić swoją porażkę, ale jeśli Tyson Fury wygra w grudniu, to w ewentualnej walce pomiędzy nim a Joshuą w stawce będą pasy mistrza świata wagi ciężkiej. Jeśli Tyson Fury przegra, obu czeka kilka walk, które mogą zakończyć ich kariery" - tłumaczył Hearn.

Starcie Brytyjczyków było zapowiadane od dawna, ale nigdy do niego nie doszło. Być może uda się do niego doprowadzić w 2025 roku.

Tyson Fury (z prawej) w walce z Ołeksandrem Usykiem/AFP
Promotor Eddie Hearn/AFP
Rewanż Usyk-Fury zaplanowany na 21 grudnia. WIDEO/Associated Press/© 2024 Associated Press
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem