Julia Szeremeta jak na razie prezentuje się ze świetnej strony w turnieju kategorii do 57 kilogramów w Pucharze Świata w brazylijskim Foz do Iguacu. W piątek odprawiła z kwitkiem w półfinale Kazaszkę Ulzhę Sarsenbek, pseudonim "Potwór". Polka w oczach każdego z sędziów wygrała wszystkie trzy rundy, jeden z arbitrów wskazał w drugiej odsłonie konfrontacji nawet punktację 10:8. Wicemistrzyni olimpijska z zeszłego roku ponownie zachwyciła ekspertów na platformie X. "Te kocie ruchy, fantastyczny boks Julii Szeremety, demolka na Ulżanie Sarsenbek. Szermierka z elementami pirotechniki, kompletny boks i przekładanie rywalki z ręki do ręki. 5-0, miazga i wielki finał. Autentycznie, piałem z zachwytu. BRAWO" - napisał Piotr Jagiełło z redakcji TVP Sport. Przemysław Garczarczyk (redaktor fightnews.com, korespondent Kanału Sportowego w Stanach Zjednoczonych) podkreślił znaczenie "timingu, szybkości i wyczucia dystansu" 21-latki. Artur Gac z Interii docenił zawodniczkę, ale także i jej szkoleniowca. "To jest tajfun. Julia Szeremeta w swojej lidze. Superlidze. Ktoś fajnie napisał, że trener Tomasz Dylak to współczesny Feliks Stamm. Jak będzie starszy, dodamy "Papa" - czytamy. Powrót Usyka coraz bliżej. Padła lokalizacja, gwiazdor z jasnym przekazem Ostatni krok po złoto Julii Szeremety. Pindera: "To będzie świetna walka" Gratulacje napłynęły też ze strony Polskiego Związku Bokserskiego. Przypomniano, że przed Szeremetą jeszcze jedna walka, a cel jest bardzo jasny: "Idziemy po złoto". W finale srebrna medalistka z Paryża zmierzy się z obrończynią tytułu Brazylijką Jucielen Romeu, która wyraźnie pokonała (30:27 u wszystkich sędziów) Brytyjkę Vivien Parsons. Janusz Pindera spodziewa się ekscytującego widowiska, ale zaznaczył również wagę pozostałych finałów z Polakami w rolach głównych. "6 polskich finałów PŚ, w tym 5 pań, to wielki sukces. Romeu - Szeremeta to będzie świetna walka. Realne są 2-3 złote medale dla naszej ekipy" - napisał. FAME MMA 25. Śledź przebieg wydarzenia w Interii