Tomasz Adamek swoją przygodę ze sportami walki rozpoczął będąc jeszcze uczniem szkoły podstawowej. Mając zaledwie 12 lat rozpoczął od treningi bokserskie pod okiem Stefana Gawrona i Stanisława Orlickiego, a więc szkoleniowców, którzy w przeszłości trenowali m.in. Władysława Małyszko. W kolejnych latach młody pięściarz współpracował z wieloma trenerami, którzy pomogli mu osiągnąć pierwsze sukcesy. Wówczas Adamek został powołany do kadry, gdzie indywidualne treningi prowadził z nim Janusz Gortat, wybitny bokser. To właśnie dzięki jego pomocy pochodzący z Żywca zawodnik sięgnął po brązowy medal podczas mistrzostw Europy w 1998 roku w Mińsku. W boksie amatorskim Tomasz Adamek stoczył 120 walki, wygrywając aż 108 z nich. W 1999 roku zdecydował się na przejście na zawodowstwo. Debiut w zawodowym boksie zaliczył w Wielkiej Brytanii, pokonując przez TKO Israela Khumalo. Jak smakuje porażka Polak przekonał się dopiero osiem lat później, kiedy to w Kissimmee przegrał z Chadem Dawsonem. Ostatnią walkę na ringu stoczył w październiku 2018 roku. Kilka lat później Adamek wrócił do rywalizacji, jednak jako zawodnik... freak fightów. We wrześniu ubiegłego roku ogłoszono, że Tomasz Adamek podpisał kontrakt z Fame MMA, który obejmuje dwa występy w oktagonie. Zanim jednak 47-latek zadebiutował we freak fightach, czekała go jeszcze jedna ważna walka. Podczas lutego gali XTB KSW Epic 47-latek zmierzył się z Mamedem Chalidowem w walce wieczoru. Co ciekawe, zacięty pojedynek został jednak przerwany po trzeciej rundzie, ponieważ czeczeński gwiazdor doznał kontuzji ręki, która uniemożliwiła mu dalszą rywalizację. Co za wiadomość od Marianny Schreiber. Żona polityka PiS z dumą ogłasza Tomasz Adamek kontra Patryk Bandurski na gali Fame 21. Wiadomo, ile panowie zarobią za tę walkę W kolejnej walce w oktagonie Tomasz Adamek zmierzy się z influencerem Patrykiem "Bandurą" Bandurskim. Do tego pojedynku dojdzie podczas gali tylu freak fight show Fame 21: Pretendent, która zaplanowana jest na 18 maja 2024 roku. "Teraz się bawię w sport. Ale zaznaczam, bawię się na poważnie. I nigdy nie wychodzę do walki nieprzygotowany. (...) Wchodzę natomiast do świata FAME MMA. Świata, którego nie znam. Świata ludzi młodych, którzy pewnie nie pamiętają moich walk. Raczej ich rodzice i dziadkowie. Ale obiecuję, że stary Góral pokaże młodzieży, że wciąż ma umiejętności, serce i pasję do sportu" - przekazał niedawno za pośrednictwem mediów społecznościowych Adamek. Na nieco ponad miesiąc przed tym wydarzeniem zawodnik federacji Fame MMA Natan Marcoń ujawnił, jakie kwoty trafią na konto Patryka Bandurskiego i Tomasza Adamka za majową walkę wieczoru. Jak się okazuje, panowie zainkasują po 1,5 mln złotych. Włodarze mieli podjąć decyzję o równym podziale "wypłaty" ze względu na fakt, że "Bandura" sprzedaje rekordowe liczby PPV wśród swoich fanów. W karcie walk gali Fame 21: Pretendent nie brakuje wielkich gwiazd. Oprócz Tomasza Adamka i Patryka Bandurskiego przed publicznością w Gliwicach zaprezentują się bowiem jeszcze m.in. Kasjusz "Don kasjo" Życiński, Piotr Szeliga, Ewa Piątkowska i Alan Kwieciński. Tomasz Adamek "odpalił" przed kolejną bitwą. Rywal "powalony", to już jest show