Potężny Polak, który ma dwa metry wzrostu i podczas ważenia przed walką w Newark uzyskał 117,1 kg pokonał amerykańskiego rywala Curtisa Harpera (on miał na wadze pięć kg więcej), ale nie bez trudu. Dobrze kontrował rywala, wyprowadzał skuteczne ciosy lewą ręką. Damian Knyba nokautuje Curtisa Harpera Po jednej z serii w ósmej rundzie Curtis Harper był wyraźnie zamroczony i wówczas sędzia zdecydował się przerwać walkę, liczyć go, a następnie przerwać pojedynek. Amerykanin dostał wtedy cios prawym prostym i on zdecydował o wyniku starcia. Przypomnijmy, że nie tak dawno - w październiku zeszłego roku Damian Knyba pokonał w Madison Square Garden portorykańskiego pięściarza Emilio Salasa. To było jego jedenaste zwycięstwo (bez żadnej porażki), z czego siódme przed czasem. Za Knybą bardzo solidne przygotowania w Stanach Zjednoczonych, gdzie pięściarz pod okiem swojego szkoleniowca odbył obóz treningowy. Relacje z zajęć pojawiały się w mediach społecznościowych, gdzie widzieliśmy, że 27-latkowi pomagał Mariusz Wach, a także inny kolos, 39-letni Chińczyk Zhang Zhilei.