Później "Dr. Ironfist" skupi się na swojej karierze politycznej i wyborach prezydenckich na Ukrainie. Starszy z braci Kliczko pojawił się na Konwencji World Boxing Council w Bangkoku i z jego słów wynika, że w 2014 roku wyjdzie między liny, by bronić swego mistrzowskiego tytułu. Witalij potwierdził też, że na początku 2015 roku weźmie udział w wyborach, a jego marzeniem jest poczynić na Ukrainie podobne kroki, jakie wykonała w ostatnich latach Polska. - 70 procent mieszkańców mojego kraju uważa, że rozwijamy się w złym kierunku. Mamy ogromne problemy. Potrzebujemy takich reform, jakie zostały poczynione w Polsce. To nasza droga do Europy - powiedział Kliczko. - Sam nie staniesz się liderem ani mistrzem. Potrzebujesz silnej drużyny. Pracuj z najlepszymi, a staniesz się najlepszy. - Dlatego nie jestem sam, mam świetny zespół. Mamy najlepszych ekonomistów, najlepszych specjalistów od marketingu, najlepszych polityków i naukowców. Z takimi ludźmi możemy wprowadzić zmiany. Mamy niesamowity potencjał. Pytanie brzmi, kiedy będziemy mogli go wykorzystać.