- Bardzo chętnie zmierzę się z wielkim bratem, Witalijem, skoro mały brat nie stawił zbyt dużego oporu - oświadczył przed kilkoma dniami Anglik, nawiązując do swojego zwycięstwa w listopadzie 2015 roku nad Władymirem Kliczką. Jak się można było spodziewać, starszy z braci, który na bokserskiej emeryturze został merem Kijowa i dzisiaj poświęca się przede wszystkim polityce, nie jest taką potyczką zainteresowany. - Mogę tylko życzyć Fury'emu, żeby zażywał mniej kokainy, która została znaleziona w jego organizmie. I mniej sterydów, bo to szkodliwe dla zdrowia - skomentował 46-latek. Fury pozostaje nieaktywny od czasu wygranej z Władimirem. 29-latek twierdzi, że ponownie będzie gotowy walczyć w kwietniu 2018 roku.