Większość bokserskich ekspertów z dwójki braci Kliczków bardziej ceni umiejętności młodszego z nich, 34-letniego Władimira, mistrza świata federacji IBF, IBO i WBO w wadze ciężkiej. Tymczasem sympatia kibiców zdaje się przechylać w stronę Witalija, czempiona organizacji WBC. 39-letni pięściarz zwyciężył w głosowaniu serwisu Sport.ua, jednego z największych ukraińskich portali sportowych, na najlepszego sportowca kraju naszych wschodnich sąsiadów w roku 2010. "Dr Żelazna Pięść" zdobył ponad 27 procent głosów, podczas gdy drugi w zestawieniu Władimir zapisał na swoim koncie niespełna 20 procent. Bracia w pokonanym polu zostawili biathlonistę Sierhija Siedniewa (15 procent) i drużynową mistrzynię świata w szermierce Olhę Charłan (11 procent). W 2010 roku zwycięzca głosowania stoczył dwie wygrane walki w obronie pasa WBC. W maju spotkał się w Gelsenkirchen z Albertem Sosnowskim, nokautując Polaka w 10. rundzie. Pięć miesięcy później w Hamburgu nie dał szans Shannonowi Briggsowi, którego co prawda nie pokonał przed czasem, ale nie pozwolił wygrać nawet jednej rundy. To nie jedyne wyróżnienie, które w ostatnim czasie spotkało mistrza WBC. Kilka tygodni temu starszy Kliczko zwyciężył również w głosowaniu magazynu "Box-Sport" na najlepszego pięściarza walczącego na terenie Niemiec, minimalnie wyprzedzając Władimira.