Anglik przygotowuje się do starcia z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) w sławnym ośrodku w Big Bear. Walka odbędzie się 1 grudnia w Los Angeles. Jednym ze sparingpartnerów pretendenta jest właśnie Joyce, wicemistrz olimpijski wagi super ciężkiej, który trenuje tam na co dzień pod okiem Abela Sancheza. - Pojawiły się nieprawdziwe informacje o sparingach Tysona z Josephem. Joe to facet z klasą, bardzo nam pomaga i zapewniam was, że nikt nie został znokautowany - stwierdził Davison. Sztab challengera stara się mieszać style i warunki fizyczne sparingpartnerów. Na obozie byli na pewno wspomniany Joyce i Guido Vianello, a mieli się na nim pojawić również mniejszy Lawrence Okolie oraz wielki i silny Iwan Dyczko.