Ołeksandr Usyk nie tak dawno udowodnił, że nie bez powodu należy do grona czołowych bokserów na świecie, pokonując Anthony’ego Joshuę. 35-letni pięściarz może się pochwalić pasami mistrzowskimi WBO, IBF, IBO, a także WBA. Wydawać by się mogło, że Ukrainiec jest w pełni skupiony na karierze bokserskiej, jednak jego ostatnia wypowiedź daje sporo do myślenia. Jak się okazało, Usyk ma wielkie marzenie związane z inną dyscypliną sportową. Wszystko dogadane. Będzie wielka walka w wadze ciężkiej! Usyk snuje plany na przyszłość. "Chcę zagrać w ukraińskiej ekstraklasie" 35-letni pięściarz udzielił ostatnio wywiadu, w którym zdradził, że chciałby spróbować swoich sił w piłce nożnej. Kilka miesięcy temu wystąpił nawet w barwach klubu Polissia Żytomierz w ramach meczu sparingowego w Turcji. Reprezentujący Ukrainę pięściarz nie zamierza jednak kończyć jeszcze kariery bokserskiej. Po wygranej nad Anthony’m Joshuą zapowiedział, że chciałby jeszcze zawalczyć z Tysonem Furym. Brytyjczyk ostatni raz na ringu widziany był w kwietniu, po czym zapowiedział koniec kariery. WBC dało mu czas na zdecydowanie o swojej przyszłości do 26 sierpnia. Finalnie, "Gipsy King" zdecydował, że nie zamierza jeszcze kończyć swojej przygody z boksem. Król wagi lekkiej nastawia się na tę walkę. "To dużo większy pojedynek"