22-letni krakowianin wrócił niedawno ze zgrupowania w Wiśle, gdzie szlifował formę wspólnie z przygotowującymi się do walk o mistrzostwo świata Włodarczykiem i Albertem Sosnowskim. - Występ na takiej gali jak ta z udziałem Krzyśka to prawdziwy zaszczyt - komentuje Wawrzyk. - Ostatnie miesiące miałem wypełnione startami i ciężkimi treningami. Po Łodzi znajdę wreszcie trochę czasu na odpoczynek, a przy okazji popracuję trochę na siłowni. Uważany przez część pięściarskich ekspertów za następcę Andrzeja Gołoty Andrzej Wawrzyk na zawodowych ringach stoczył do tej pory 18 pojedynków - wygrał wszystkie, w tym 10 przez nokaut.