"Wawrzyk zaakceptowany przez Powietkina. Teraz taką walkę mogą odwołać tylko promotorzy Polaka" - napisał na swoim profilu na jednym z popularnych portali społecznościowych znany dziennikarz Polsatu Sport. W piątek w rozmowie z INTERIA.PL promotor Andrzeja Wawrzyka zapowiedział, że polski obóz nie będzie robił przeszkód i zamierza doprowadzić do tego pojedynku. "Mogę potwierdzić, że wpłynęła do nas propozycja walki o pas WBA z Aleksandrem Powietkinem. Po rozmowie z Andrzejem jesteśmy zdecydowani jechać do Moskwy na ten pojedynek, natomiast decyzja nie zależy od nas, tylko od drugiej strony. Przystajemy na warunki Rosjan, ale do finalizacji umowy jeszcze daleka droga" - przyznał w rozmowie z INTERIA.PL Andrzej Wasilewski. Szykujący się do wymagającej konfrontacji z Władimirem Kliczką Aleksander Powietkin przy wyborze najbliższego rywala zwracał uwagę na jego wzrost. Menedżer mistrza federacji WBA Władimir Hriunow przyznał, że bierze pod uwagę kandydatury dwóch niepokonanych pięściarzy: Andrzeja Wawrzyka (195 cm wzrostu) i Joe Hanksa (193 cm). Wygląda na to, że wybór padł na krakowianina i to on zostanie piątym Polakiem, który postara się zdobyć pas mistrza świata wagi ciężkiej. Wcześniej sztuki tej próbowali dokonać Andrzej Gołota, Albert Sosnowski, Tomasz Adamek i Mariusz Wach. DJ <a href="http://sport.interia.pl/sporty-walki/tabela-walki-polakow-o-mistrzostwo-swiata-w-wadze-ciezkiej,tdId,627" target="_blank">Zobacz wszystkie walki Polaków o mistrzostwo świata wagi ciężkiej</a>