Nieoficjalnie mówiło się, że "Góral" chce za swój występ około miliona złotych, natomiast Szpilka pomiędzy 600 a 700 tysięcy. Tego nie udźwignąłby budżet gali. Tak oto najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia Artura jest właśnie Mariusz, który w listopadzie 2012 roku nieudanie zaatakował Władimira Kliczkę i należące do niego trzy pasy wagi ciężkiej. Dotrwał jednak do ostatniego gongu, a w piątej rundzie był nawet blisko sprawienia sensacji. Ostatnio pozostawał w konflikcie z promującym go Mariuszem Kołodziejem, lecz tak duży projekt prawdopodobnie znów przybliży ich relacje.Co ciekawe obaj zawodnicy przez moment byli prowadzeni przez Andrzeja Gmitruka. Dziś już boksują w różnych grupach i pod skrzydłami innych szkoleniowców, ale pozostają dobrymi znajomymi. Według informacji serwisu bokser.org nie mają jednak nic przeciwko takiej potyczce. Aktualnie Wach przebywa w Londynie na obozie Derecka Chisory (20-4, 13 KO), aktualnego mistrza Europy wagi ciężkiej.