<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> Wach (31-2, 17 KO) przegrał przez techniczny nokaut w 12. rundzie. Była to walka o pas federacji WBC Silver. - Kolejny raz zablokowała mi się prawa ręka. W ogóle nią nie uderzałem - przyznał po walce nasz zawodnik w rozmowie z Polsatem Sport. Polak boksował nieźle lewym prostym, ale poza sporadycznymi próbami, praktycznie nie używał tej mocniejszej, prawej ręki. - Poczułem mocny cios na korpus i od tego momentu miałem problemy. Naprawdę te ciosy Powietkina ważą swoje. Potem zablokowała mi się prawa ręka - skomentował Wach. - Przepraszam kibiców. Jeżeli nie boksuje się prawą ręką, to nie ma szans, by wygrać walkę. Była po prostu dupa - dodał "Wiking". Polak przeszedł badania po walce, ale na szczęście wszystko jest z nim w porządku. Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) zwyciężył w ostatnich sekundach przez TKO na skutek kontuzji oka naszego rodaka.