31-latek oddał się w ręce policji we wtorek 25 września. Zgłoszenie o napaści funkcjonariusze otrzymali 19 marca od kobiety, która stwierdziła, że została zaatakowana w domu w Oxnard. W toku śledztwa jako podejrzanego zidentyfikowano Ortiza, za którym wystawiono następnie nakaz aresztowania. Walkę z Moliną Jr odwołano, a były mistrz świata wagi półśredniej musiał toczyć walkę w sądzie. Oczyścił się z każdego z trzech zarzutów.To jednak nie koniec jego batalii, wszak nad Ortizem wiszą jeszcze inne zarzuty. Nie wiadomo więc, kiedy dostanie zielone światło od włodarzy PBC na kolejny występ.