W środę Bob Arum - promotor "Króla Cyganów", poinformował, że potyczka na pewno nie odbędzie się 19 grudnia, co do tej pory wydawało się oczywiste. Trylogia dopełni się albo nieco wcześniej, albo przesunie na początek roku 2021. Jeśli trzecia walka z Wilderem rzeczywiście przeciągnie się w czasie, Tyson będzie chciał w grudniu walczyć z innym rywalem. On i trener Javan "Sugar" Hill.- Chciałbym, żeby Tyson wystąpił w tym roku, jeśli tylko nadarzy się taka okazja - nie ukrywa szkoleniowiec.- Co drugi dzień słyszę inną wersję. Zapewniam jednak, że wystąpię w grudniu, albo z Wilderem w Las Vegas, albo z kimkolwiek innym w Wielkiej Brytanii. Chcę już walczyć, jestem gotowy nawet dzisiaj, choć może być za tydzień czy za miesiąc. Dałem jasno do zrozumienia, że jeżeli nie wyjdzie z moim startem w USA, wówczas chciałbym wrócić walką u siebie - stwierdził Fury.