Swoje wymagania 29-letni pięściarz zaprezentował na Twitterze. Napisał, że chce procentowego podziału zysków 60-40 na swoją korzyść. Żąda też, aby Joshua wyszedł do ringu pierwszy i jako pierwszy został zapowiedziany przez konferansjera zawodów. Byłoby to zerwanie z tradycją, bo zazwyczaj to pretendent jako pierwszy pojawia się w ringu i jako pierwszy jest też przedstawiany publiczności.Wysunięte żądania Fury po części tłumaczy tym, że Joshua nie znajdzie lepszego rywala niż on. "Walka ze mną jest dla nich wszystkich dwa razy większa niż z kimś innym" - stwierdził.29-latek nie jest wprawdzie mistrzem żadnej z czterech głównych federacji w boksie zawodowym, ale nadal dzierży pas magazynu "The Ring" - tytuł nieoficjalny, ale mający dla niektórych większe znaczenie niż wszystkie inne.Pauzujący od dwóch lat Anglik wróci na ring być może w kwietniu bądź maju.