Przed Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO) rewanż z Ołeksandrem Usykiem (19-0, 13 KO). W stawce znów będą pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej, ale tym razem to Ukrainiec wyjdzie do ringu w roli czempiona. Od wyniku tej walki 20 sierpnia będzie dużo zależało. - Jeśli Joshua pokona Usyka, wrócę i go znokautuję. Ale będzie musiał ze mną walczyć za darmo w Anglii, w darmowej telewizji. Żadnego PPV, obejrzy to 30 milionów ludzi. Zrobimy to dla brytyjskich kibiców - mówi "Król Cyganów". Boks. Tyson Fury o walce Usyk - Joshua - Moim zdaniem Joshua znów przegra z Usykiem, a wtedy wezwą Achillesa do powrotu. Następnie odpowiem im, żeby się pieprz..., bo wciąż jestem na emeryturze. A wtedy oni zaczną błagać i wrócę, choć będzie to ich naprawdę dużo kosztowało - dodał Fury.