Starcie byłego mistrza świata Fury'ego z Seferim będzie miało status walki wieczoru na Wyspach Brytyjskich. Pogromca Władymira Kliczki zmierzy się z Albańczykiem, który tylko okazjonalnie boksuje w wadze ciężkiej, a jego nominalną dywizją jest junior ciężka. Kariera "Króla Cyganów" jest jedną z najbardziej zagadkowych w boksie zawodowym. Po zdetronizowaniu Kliczki kariera przed Furym stała otworem, ale pięściarz popadł w rozliczne problemy i od listopada 2015 roku nie stoczył żadnej walki.Ostatnio z wizytą u Anglika, w roli sparingpartnera oraz odbywając tam część swoich przygotowań, był Mariusz Wach. "Wiking" z Krakowa przekonywał w rozmowie z serwisem eurosport.interia.pl, że olbrzym z Wilmslow jest w lepszej formie niż można byłoby się spodziewać.W wyniku tak długiej przerwy Fury stracił wszystkie tytuły, ale zapewnia, że znów chce wrócić na szczyt. Z kolei Seferi po raz ostatni walczył w marcu (pokonał Laszlo Huberta), a jedyną porażkę poniósł na punkty po równej walce z rąk Manuela Charra.AG