Prawdziwą bombę odpalili na dniach dziennikarze "Daily Mail", twierdząc, że jedną z opcji przed galą w Rijdzie z udziałem Daniela Duboisa było starcie z Władimirem Kliczką. Ukrainiec miał już nawet przystąpić do rozmów, ale ostatecznie nie osiągnięto porozumienia. Niedługo później potwierdziła się jedna z dużych opcji i ogłoszono, że "Dynamit" stoczy walkę z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej, pięściarzem z Nowej Zelandii Josephem Parkerem. Nie byłby to pierwszy w ostatnim czasie wielki powrót do ringu. W listopadzie w Teksasie doszło do walki Mike'a Tysona z Jake Paulem, co wygenerowało gigantyczne zainteresowanie, a co za tym idzie zyski. Kliczko jest dużo młodszy od "Żelaznego Mike'a", toteż jego powrót nie zostałby postrzegany prawdopodobnie w charakterze aż takk wielkiej sensacji. Fury brutalnie podsumował Władimira Kliczko. Ukrainiec "znokautowany" Brutalnie po Ukraińcu "przejechał się" w mediach Tyson Fury. Brytyjczyk zapytany o ewentualny powrót 48-latka, z którym wygrał jednogłośnie na punkty w 2015 roku, miał wiele cierpkich słów. Polski bokser mistrzem świata? Zapadła spektakularna decyzja. "Coś niesamowitego" Fury podkreślił, że ewentualny powrót Kliczki do ringu byłby umotywowany jedynie chęcią zysku, a nie pobicia rekordu należącego do George'a Foremana. To Amerykanin pozostaje do tej pory najstarszym bokserem, legitymującym się tytułem mistrza świata w wadze ciężkiej. Sięgnął po niego 5 listopada 1994 roku w wieku 45 lat. - Jeśli się zdecyduje, postara się pójść po tytuł mistrza WBA i stanąć do walki z Manuelem Charrem, albo kimś innym, ale to nie wygenerowałoby dla niego żadnych zysków. Tak więc on raczej nie tego szuka. On poszukuje naprawdę wielkiej kasy. Ja nie mogę jednak mówić komuś, co może, a czego nie może robić. To jego życie i nie moje zmartwienie - dodał Brytyjczyk. Trener Szeremety nie wahał się po jej walce, to padło wprost. "Nie ten moment" Fury znajduje się obecnie w końcowej fazie przygotowań do rewanżowej walki z Ołeksandrem Usykiem. Dwaj giganci boksu zmierzą się w hitowym starciu 21 grudnia w Arabii Saudyjskiej.