"Andrew" próbował wrócić na ring w listopadzie ubiegłego roku, ale walka z Rayem Austinem zakończyła się bardzo szybko, bo w trzeciej sekundzie Polak pechowo zerwał mięśnie w ręce i nie mógł kontynuować walki. Po tamtym pojedynku masażysta boksera Leszek Samitowski stwierdził, że przyczyną urazu mógł być brak odpowiedniej rozgrzewki. Gołota zapowiedział jednak, że po kuracji zamierza wrócić na ring, lecz według Colonny przytrafiła mu się kolejna kontuzja, a w wieku 42 lat szanse na odzyskanie formy pozwalającej na walkę o pas są już nikłe. "Po tych wszystkich kontuzjach, jako 42-latek? Żeby tego dokonać musiałby wypracować taką formę, w jakiej był jako 35-latek. Być może Gołota powinien znaleźć sobie nowe zajęcie, jakieś hobby" - uważa Colonna.