- Oczywiście Kliczko będzie dla nas zupełnie innym testem niż Molina. Jego nie będzie łatwo zbić z tropu, bo to niezwykle doświadczony zawodnik. Kliczko dobrze operuje lewym prostym, wie kiedy w odpowiednim momencie sklinczować, no i unika mocnych uderzeń rywala - wyliczał mocne strony Kliczki. - Ma już na rozkładzie kilku niezłych puncherów, choć moim zdaniem nie spotkał się jeszcze z kimś, kto bije aż tak mocno jak Anthony. Mój chłopak potrafi boksować, wie jak się poruszać między linami, jednak kluczem będzie tu szybkość. Jeśli zawodnik jest naprawdę szybki, przeciwnik nawet nie będzie widział, skąd i kiedy nadejdą ciosy. I Kliczko nie będzie w mojej opinii w stanie uniknąć akcji Anthony'ego - ocenił McCracken. - Anthony bez wątpienia jest w stanie znokautować każdego na świecie. Jeśli tylko trafi czysto, to znokautuje. Dlatego też jestem więcej niż pewien, że pobije Kliczkę i zostanie bezdyskusyjnym mistrzem wagi ciężkiej - przekonywał trener. - Rozwija się w szalonym tempie, nie widziałem dotąd zawodnika, który tak szybko robiłby postępy - dodał szkoleniowiec mistrza.