- Taka jest kolej rzeczy. Byłem młodym ojcem, a teraz jestem młodym dziadkiem - śmiał się Tomasz Adamek, kiedy do niego zadzwoniliśmy. Zapytany o to, jak się czuje w nowej dla siebie roli, odparł: - Byłem już kilka na wspólnym spacerze z wnuczką i córką. Nawet sąsiad zażartował i powiedział, że nie wiedział o tym, że mamy takie małe dziecko. Brat Adama Kownackiego pomaga polskim pięściarzom. Szansa na "amerykański sen" "Dziadziuś przyszedł" Mała Kornelia jest teraz oczkiem w głowie dziadka. To córeczka jego starszej córki Roksany. - Do córki mam rzut beretem i kiedy przyjeżdżam, to mówi: Kornelcia, dziadziuś przyszedł. Rzeczywiście jestem dziadkiem, ale to śmiesznie brzmi. W końcu młody jeszcze jestem, ale już się przyzwyczaiłem do tego, że jestem dziadkiem - śmiał się Adamek w rozmowie z Interia Sport. Tomasz Adamek wraca na ring. Bierze udział w specjslnym projekcie Nasz pięściarz ostatnią walkę stoczył w październiku 2018 roku, ale jak przyznał, jeszcze w tym roku wróci do ringu. - Jeszcze przed latem chcę się pożegnać z kibicami. To będzie moje ostatnie wejście do ringu. To trzeba zrobić. Chcę w ten sposób podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali na całym świecie, za te wszystkie lata. Należy im się to - przyznał Adamek. 46-latek obecnie bierze udział w projekcie "Box For Life", który ma pomóc w walce z uzależnieniami. Kilka dni temu gościł w Polsce, gdzie spotykał się na seminariach w Gdańsku, Raciborzu i Poroninie. - Będę chciał pomóc młodym ludziom, którzy zeszli na złą drogę. Dlatego będę teraz częściej gościł w Polsce - zakończył Adamek. "Góral" jest pierwszym Polakiem, który zdobył "Muhammad Ali Giant Athlete Award", nagrodę imienia Muhammada Alego za wybitne osiągnięcia sportowe i postawę poza ringiem, a także The Ring championship belt - pas mistrzowski magazynu "The Ring". W rankingu BoxRec Adamek jest drugim największym polskim zawodnikiem wszech czasów, za Dariuszem Michalczewskim.