Starcie Tomasza Adamka z Mamedem Chalidowem było jedną z najbardziej wyczekiwanych walk w naszych kraju. Nikogo nie powinno to jednak dziwić - chodziło bowiem o pojedynek dwóch legend polskich sportów walki. Jeden z nich jest jednym z najbardziej utytułowanych pięściarzy w kraju, drugi natomiast od wielu już lat bryluje jako zawodnik MMA i rozkochał Polaków w mieszanych sztukach walki. Kiedy jednak doszło do walki "Górala" i byłego czempiona KSW, wielu kibiców nie kryło rozczarowania. Choć pojedynek bowiem w trzech pierwszych rundach zapowiadał się emocjonująco, ostatecznie Mamed Chalidow nie wyszedł do czwartej rundy i przedwcześnie wycofał się z rywalizacji. Wszystko z powodu pechowej kontuzji ręki, która wykluczyła go z walki z dalszej walki w formule bokserskiej. Tym samym kolejny już triumf w karierze dopisał do swojego CV rywal zawodnika z Czeczeni, Tomasz Adamek. Wiele wskazuje na to, że utytułowany polski pięściarz nie zdąży jednak zatęsknić za oktagonem. Po raz kolejny wejdzie do niego prawdopodobnie już w maju. Znany bokser zabrał głos po walce Chalidowa i Adamka. Nie ma wątpliwości. "Ustawione" Tomasz Adamek gotowy na debiut w Fame MMA. To on będzie jego rywalem? Tomasz Adamek w ubiegłym roku podpisał kontrakt z Fame MMA na dwie walki. Początkowo mówiło się, że "Góral" debiut we freak fightach zaliczy podczas gali FAME 20. Impreza ta jednak odbyła się 10 lutego i mocno kolidowała z jego przygotowaniami do walki z Mamedem Chalidowem. Z tego właśnie powodu postanowiono opóźnić nieco pierwszy występ Adamka w federacji Fame MMA. Jak donoszą dziennikarze portalu "WP SportoweFakty", wiele wskazuje na to, że utytułowany pięściarz wystąpi na gali FAME 21, która odbędzie się 18 maja w Gliwicach. Do oktagonu tego wieczoru ma wejść nie z byle kim, bo z jedną z największych gwiazd federacji. Bardzo prawdopodobne jest, że Tomasz Adamek na gali FAME 21 zmierzy się z Patrykiem "Bandurą" Bandurskim. 31-latek uznawany jest za jednego z najpopularniejszych obecnie streamerów w kraju, a stworzona przez niego "Ekipa Bungee" podbija polską scenę Twitcha. Jeśli chodzi o sporty walki, "Bandur" od długiego już czasu trenuje boks i w tej właśnie formule pojedynkuje się podczas gal Fame MMA. Jakiś czas temu influencer wyjawił, że marzy mu się pojedynek z Tomaszem Adamkiem. Wiele wskazuje więc na to, że 31-latek będzie mógł wkrótce spełnić to marzenie. Dariusz Michalczewski wydał werdykt. Zaskoczenie po walce Adamka z Chalidowem. "Dawałem mu małe szanse"