Tomasz Adamek to brązowy medalista mistrzostw Europy w boksie z 1998 roku. Na koncie ma tytuły zawodowego mistrza świata w wadze juniorciężkiej i półciężkiej federacji IBF, IBO i WBC. W 2011 roku walczył we Wrocławiu o tytuł zawodowego mistrza świata w najbardziej prestiżowej wadze ciężkiej. Rywalem był Ukrainiec Witalij Kliczko. Adamek przegrał po jednostronnym pojedynku. FAME MMA The Freak: Wyniki walk. Zobacz, kto wygrał te pojedynki Wybory prezydenckie. Wskazali najlepszego, niepartyjnego kandydata PiS Ostatnią walkę w bokserskim ringu stoczył w 2018 roku. Przegrał przed czasem z Jarrelem Millerem. W sportach walki pojawił się ponownie w 2023 roku. Zaczął walczyć w kontrowersyjnych freak fightach w federacji Fame MMA. Na koncie ma trzy wygrane i żadnej porażki. Kilka dni temu pojawił się interesujący sondaż. Pracownia SW Research na zlecenie "Rzeczpospolitej" spytała Polaków, kto byłby najlepszym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości (PiS) na prezydenta, gdyby partia ta poparła kogoś, kto nie jest członkiem tego ugrupowania. Najwięcej wskazań respondentów uzyskał przedsiębiorca i dziennikarz Krzysztof Stanowski, który w wywiadzie z Andrzejem Dudą zadeklarował, że wystartuje w przyszłorocznych wyborach. Twórcę Kanału Zero wytypowało 8,5 proc. badanych. Drugi w kolejności okazał się gen. Roman Polko - były dowódca GROM i były zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego w administracji Lecha Kaczyńskiego. Na wojskowego postawiło 6 proc. pytanych. Podium natomiast domknął doradca prezydenta Dudy Andrzej Zybertowicz, którego w roli kandydata widziałoby 5,1 proc. ujętych w sondażu osób. Pozostałe pozycje zajęli obecny szef BBN Jacek Siewiera (5 proc.), Tomasz Adamek (4,9 proc.) oraz były rzecznik Andrzeja Dudy i ambasador RP w Izraelu i USA - Marek Magierowski (4,1 proc.). 66,5 proc. badanych nie było jednak w stanie wskazać żadnego konkretnego nazwiska. Jasna deklaracja Tomasza Adamka Co na to sam Adamek? Czy wciąż polityka jest dla niego atrakcyjna? Skoro 10 lat po tym, jak kandydował do Europarlamentu, wciąż jest brany pod uwagę w tego typu sondażach, to znaczy, że być może miałby duże szanse w świecie polityki. - Chwilę byłem w polityce. Zobaczyłem, jak to wygląda i nie ciągnie mnie do niej. Najlepiej z daleka od niej, choć porozmawiać o niej czasami można. Polityka nie jest dla mnie. Niech inni rządzą Polską i to najlepiej, jak potrafią. Wolę swoje normalne życie. Rano wstaję i idę sobie pobiegać, a potem do gymu. Od czasu do czasu wezmę udział w show i zawalczę. Teraz się bawię sportem i dorabiam sobie tak do emerytury. Oczywiście w tym wszystkim nie zapominam o Bogu, bo bez darcia kolan i różańca w ręku nie można przejść przez życie - dodał. Adamek zapowiedział, że szykowana jest jego kolejna walka we freak fightach, ale nie chciał zdradzić szczegółów.