Wadim Konszewicz, czterokrotny mistrz Polski juniorów, zaginął 2 lutego. Młody mężczyzna wsiadł do pociągu z Krakowa i miał wysiąść już na Pomorzu, po czym słuch po nim zaginął. Policja skupiła wszystkie siły na poszukiwaniach. Reprezentant Polski zaginął po zgrupowaniu kadry. Trwają poszukiwania Wadim Konszewicz odnaleziony Jeszcze we czwartek rano policja ze Słupska wciąż prowadziła poszukiwania, jak podały Sportowe Fakty WP. Obawiano się o zdrowie i życie młodego zawodnika, bo ostatnimi czasy wspominał, że nie czuje się zbyt dobrze. Według rodziny miał uskarżać się na bóle głowy. Przypuszczano, że mógłby mieć problemy z pamięcią. Ostatecznie młody pięściarz wrócił do domu, o czym poinformowała rodzina zaginionego. Wadim Konszewicz pojechał do szpitala "Brat się znalazł. Jest zdrowy, ale ma delikatne zaniki pamięci, boli go głowa. Wiadomo, jest wymarznięty i głodny, ale tu nie ma co mówić, bo to przecież tyle dni bez jedzenia i picia. Jedziemy z nim do szpitala" - mówił Sportowym Faktom WP Błażej Konszewicz. Trwają poszukiwania reprezentanta Polski. Policja ma nowe informacje Konszewicz jest wielkim talentem polskiego boksu. Podczas młodzieżowych mistrzostw świata był jednym z czołowych zawodników. Jest również czterokrotnym mistrzem Polski juniorów. Na co dzień trenuje w klubie SKB Energa Czarni Słupsk.