To już oficjalne. Ołeksandr Usyk i Tyson Fury ponownie wyjdą na ring, znamy datę rewanżu
Ołeksandr Usyk został niedawno niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując na punkty Tysona Fury'ego podczas gali w Rijadzie. Od początku mówiło się, że dojdzie do rewanżu, pojawiały się nawet jakieś daty, ale dopiero w środę poznaliśmy ostateczną odpowiedź na nurtujące wszystkich pytanie. Drugi pojedynek między Ukraińcem a Brytyjczykiem odbędzie się także w stolicy Arabii Saudyjskiej - 21 grudnia.
Na wyłonienie niekwestionowanego mistrza świata w królewskiej kategorii musieliśmy czekać aż 25 lat. Pod koniec XX wieku był nim Brytyjczyk Lennox Lewis, ale wtedy liczyły się trzy federacje.
Teraz mamy już cztery. Usyk do starcia z Furym wnosił pasy: WBO, WBA i IBF, natomiast "Król Cyganów" WBC. Ostatecznie lepszy na punkty był 37-letni pięściarz z Symferopola, którego zwycięstwo wskazało dwóch sędziów, ale jeden postawił na rywala.
Boks. Na taką wiadomość czekali wszyscy
Od początku było wiadomo, że musi dojść do rewanżu, początkowo podawano jednak jako jego termin 12-13 października. Następnie Bob Arum, amerykański promotor Fury'ego, przyznał jednak, że do drugiej walki dojdzie później, być może w listopadzie albo grudniu.
I w środę podano dokładną datę. Zrobił to saudyjski minister Turki Alalshikh, który jest także przewodniczącym Urzędu ds. Rozrywki.
"Rewanż pomiędzy niekwestionowanym mistrzem świata Ołeksandrem Usykiem a Tysonem Furym odbędzie się 21 grudnia" - napisał.
Świat znowu zobaczy historyczną walkę
Wciąż nie wiadomo, czy wtedy będą w stawce wszystkie pasy. Usyk bowiem nie wywiązał się z obowiązkowej obrony pasa IBF i ma go stracić, choć sam nie zgadza się z taką decyzją.
O swoim podopiecznym niedawno wypowiedział się drugi z promotorów "Króla Cyganów".
"Rozmawiałem z nim po walce i po powrocie do Wielkiej Brytanii. Był bardzo zawiedziony i w filozoficznym nastroju" - powiedział Frank Warren.
Boks. Rewanż był już zaplanowany wcześniej
"Rewanż i tak został przesądzony przed pierwszą walką... obaj zawodnicy powiedzieli, że tego chcą i tego się trzymamy" - dodał.
Promotor odniósł się także do pojedynku w Rijadzie.
"To była fantastyczna walka dwóch absolutnych gladiatorów, którzy dali z sobie wszystko w najważniejszym starciu XXI wieku. To był bardzo zacięty pojedynek i myślę, że następny będzie jeszcze mocniej" - stwierdził Warren.
Dla Fury'ego była to pierwsza porażka na zawodowym ringu, natomiast Usyk wciąż jest niepokonany.
Ukrainiec po raz drugi w karierze został niekwestionowanym mistrzem świata, poprzednio uczynił to w wadze junior ciężkiej.
