- Artur będzie musiał przedstawić komplet badań, z neurologicznymi na czele. To jest podstawa, by po nokaucie mógł zostać dopuszczony do walki u nas w kraju. Co prawda nie dostałem jeszcze oficjalnego protokołu po pojedynku Artura w Londynie (...), ale bez względu na to, co by się w nim znalazło, to i tak decyzja zależałaby od badań i naszych lekarzy - powiedział Kraśnicki w rozmowie z Rafałem Mandesem z TVP Sport. W dalszej części rozmowy Kraśnicki dodał, że Szpilka nie został zawieszony po gali w Londynie, co oznacza, że pomyślnie przeszedł badania po walce. Przypomnijmy, że lipcowy nokaut, jaki zafundował Polakowi Dereck Chisora, był bardzo brutalny i wielu kibiców oraz ludzi boksu sugerowało nawet Arturowi zakończenie kariery.