Popularny "Diablo" i "Szpila" teoretycznie są kumplami z grupy Sferis KnockOut Promotions, ale tylko w teorii. Tak naprawdę obaj panowie za sobą nie przepadają i nawet nie specjalnie z tym się kryją. Artur za to ma koleżeńskie kontakty z "Wikingiem". Tak więc jednemu pięściarz z Wieliczki chciałby utrzeć nosa, a drugiemu udowodnić, że jest lepszy. "Z Wachem chciałbym wyjaśnić kwestię najlepszego polskiego ciężkiego, z Włodarczykiem - inne sprawy. Nigdy się nie lubiliśmy, raczej tolerowaliśmy. I mogę powiedzieć głośno, że chciałbym z nim kiedyś wyjaśnić wszystko w ringu. Zresztą nawet mu to powiedziałem w twarz" - przyznał Szpilka w rozmowie z Kamilem Wolnickim z "Przeglądu Sportowego".