Nazwisko Szeremeta w ostatnim tygodniu w Polsce brzmi jakby coraz głośniej. Wszystko oczywiście przez to, czego dokonała na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nasza młoda pięściarka Julia Szeremeta, która absolutnie zszokowała i zachwyciła świat. Marcin Najman przemówił po angielsku. "Mam dla was bardzo ważną wiadomość" Polka bowiem sprawiła, że po wielu długich latach oczekiwania polski boks w końcu przełamał swoją olimpijską niemoc i z paryskiej imprezy wróciliśmy z krążkiem na szyi właśnie Julii Szeremety. Nasza 20-letnia zawodniczka zakończyła rywalizację jako wicemistrzyni olimpijska. Kamil Szeremeta zawalczy z synem legendy W polskim boksie jest jednak jeszcze inna duża postać z tym nazwiskiem. Mowa o Kamilu Szeremecie, który jednak, jak wyjaśniała niedawno sama wicemistrzyni olimpijska, nie ma z nią powiązań rodzinnych. - To jest zbieżność nazwisk. Nie jesteśmy rodziną, ale cały czas powtarza się to pytanie - wytłumaczyła w rozmowie z "SuperExpressem". Po tym pytaniu Julia Szeremeta nie wytrzymała. Wybuchnęła śmiechem, a potem takie słowa Nasz zawodnik dostał zaproszenie na dość prestiżową galę Riyadh Season. Zawalczy na niej z Chrisem Eubankiem Jr. To rzecz jasna syn wielkiej legendy boksu Chrisa Eubanka, który zostanie zapamiętany, jako wielka postać świata boksu, w kategoriach wagi średniej i superśredniej. Syn legendy na zawodowych ringach stoczył 36 walk, z czego wygrał 33 razy, a aż 24-krotnie nokautował rywali. Dla porównania Szeremeta na swoim koncie ma 29 walk, ale ledwie osiem nokautów, 25 zwycięstw i dwa remisy. Pojedynek między tą dwójką odbędzie się w maksymalnie dwunastu rundach w limicie wagi średniej.