Kamil Łaszczyk, choć ostatnio walczył w MMA, to przede wszystkim jest pięściarzem. W boksie legitymuje się rekordem 32-0. W MMA też jest niepokonany, choć stoczył dopiero jedną walkę. Na osiem sekund przed końcem pojedynku, wygrał z Amadeuszem "Ferrari" Roślikiem, w walce wieczoru gali Fame MMA 17. Łaszczyk nie wyklucza kolejnych występów w MMA, ale jego priorytetem pozostaje boks. Teraz wraca do swojego bazowego sportu. Łaszczyk znowu wystąpi w boksie. Waga większa, niż zwykle Popularny "Szczurek" wystąpi na gali MB Promotions, 15 kwietnia w Zgorzelcu. Jego rywalem będzie pięściarz z Ghany, Ayi Aryee. Co ważne, walka odbędzie się w kategorii superpiórkowej. Na co dzień Łaszczyk walczy w niższej wadze, piórkowej, ale po lutowej walce w Fame MMA, gdzie ważył 77,5 kg, nie zdąży zejść do limitu kategorii piórkowej (57 kg). Dlatego w walce z Ghańczykiem będzie obowiązywał limit 59 kg.