W ćwierćfinale Polak przegrał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie z zaledwie solidnym Martinem Roganem (16-3, 8 KO) - twardym taksówkarzem z Belfastu, o którym głośno zrobiło się w 2008 roku, kiedy wygrał pierwszą edycję Prizefightera.Blisko 34-letni Sosnowski został poddany przez sędziego ringowego Iana John-Lewisa, który wyratował w ten sposób Polaka przed nokautem. Porażka w takim stylu z rąk nie bijącego przecież tak mocno 41-letniego Irlandczyka wróży rychły koniec kariery naszego byłego mistrza Europy i pretendenta do tytułu WBC wszechwag.