W wadze ciężkiej Artur Szpilka (20-2, 15 KO) po nieudanym ataku na tron WBC i porażce przed czasem z Deontayem Wilderem spadł, ale tylko z dwunastego na czternaste miejsce. Tuż przed nim - na trzynastej lokacie, znalazł się Izuagbe Ugonoh (15-0, 12 KO). Niestety czarnoskóry Polak aktualnie bierze udział w projekcie związanym z pewnym programem rozrywkowym i przez pierwsze półrocze nie będzie startował. A szkoda, bo pozycję wyjściową ma teraz znakomitą. W kategorii cruiser, gdzie na tronie zasiada Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO), Mateusz Masternak (36-4, 26 KO) utrzymał piętnaste miejsce. Spory awans zaliczył natomiast Andrzej Fonfara (28-3, 16 KO), który podskoczył w dywizji półciężkiej z piątej na drugą pozycję. Nieznacznie awansował również Maciej Sulęcki (22-0, 7 KO), który dzięki wygranej nad Derrickem Findleyem przeskoczył oczko w górę i zamyka teraz pierwszą dziesiątkę pretendentów w wadze średniej. W kategorii junior średniej o dwa miejsca - z piętnastego na trzynaste, awansował Patryk Szymański (15-0, 9 KO). Ostatnim naszym przedstawicielem jest Kamil Łaszczyk (21-0, 8 KO), który utrzymał czwórkę w dywizji piórkowej.